Po raz kolejny moje lenistwo ze mną wygrało. Przez cały tydzień nie było nowego posta. Pora to zmienić. Dziś będzie przepis na pieczone pałki. W zeszłą niedzielę robiłam takiego kurczaka z gotowej mieszanki przypraw wraz z woreczkiem. Właśnie sobie uświadomiłam, że nie zapisałam sobie ani dokładnej nazwy tej mieszanki ani nawet producenta. Na pewno nie był to oryginalny "pomysł na" czy "fix". Na pewno też była to mieszanka kupiona w POLO lub w Biedronce. Zresztą mniejsza o nazwę i producenta, najważniejsze że spisałam sobie składniki i na przyszłość mogę sama zrobić podobną mieszankę.
Pałki pieczone
Przygotuj łyżkę, woreczek do pieczenia z klipsem, miskę, naczynie żaroodporne, nóż i deskę do krojenia.
Przygotuj składniki:
- 1 kg podudzi z kurczaka,
- suszone pomidory,
- sól,
- pieprz mielony,
- czerwoną paprykę,
- chili,
- czosnek suszony,
- cebulę suszoną,
- cukier trzcinowy,
- imbir,
- olej.
Kurczaka oczyść, umyj i osusz. Suszone pomidory bardzo drobno posiekaj. W miseczce wymieszaj suszone pomidory, olej i wszystkie przyprawy. Powstałą pastą natrzyj pałki. Mięso odstaw do lodówki na 1-2 godziny. Po tym czasie kurczaka przełóż do woreczka. Woreczek dobrze zamknij i przełóż do naczynia żaroodpornego. Całość wstaw do średnio nagrzanego piekarnika i piecz przez 55-60 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz