piątek, 3 listopada 2017

Smażony filet z suma afrykańskiego z surówką i ziemniakami

Cześć

Od czasu do czasu lubię wypróbowywać nowe produkty spożywcze. Ostatnio kupiłam suma afrykańskiego. Do tej pory z ryb na naszym stole najczęściej gościły śledzie, dorsze, morszczuki... czyli to co jest znane od lat. Sum okazał się bardzo smaczną rybą.
Ja filet z suma afrykańskiego przygotowałam w bardzo prosty sposób. Rybę podzieliłam na porcję, oprószyłam solą oraz pierzem i usmażyłam na oleju. Gotowego suma podałam z dodatkiem surówki z kiszonej kapusty i kartofli. Poniżej (pod zdjęciem) znajdziecie kilka informacji o sumie afrykańskim.

Sum afrykański

Sum afrykański jest też nazywany tawadą lub stawadą. Jest rybą słodkowodną. Jego naturalnym miejscem występowania jest Afryka i azjatycka części zlewiska Morza Śródziemnego. Ryba ta występuje także w wielu krajach Afryki, Europy i Azji. Od 1990 r. sum afrykański jest hodowany w Polsce.

Zbierając materiały do tego artykułu natknęłam się na informację, że ryba ta nie zawiera ości, jednakże przygotowując suma na obiad, w filecie natknęłam się na kilka większych ości, nie było natomiast żadnych drobny ości.

Sum afrykański jest rybą dość tłustą, której powinny unikać osoby z podwyższonym cholesterolem. Zawiera za to dość dużo białka, witaminy E i kwasów nasyconych głównie palmitynowego oraz niezbyt dużą ilość kwasów omega-3.1

U mnie w domu sum smakował wszystkim domownikom.

1 Zobacz: 

2 komentarze:

















  1. Dobrze wiedzieć kasiu jak smakował nie będe mieć obaw żeby kupić pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że komuś moja opinia się przyda. Pamiętaj jednak, że sum jest dużo bardzie tłusty niż dorsz lub mintaj. :)

      Usuń