Po długiej przerwie przychodzę do Was z przepisem na jedną z moich ulubionych przepisów na surówkę. Surówkę z białej rzodkwi (bo o niej mowa) najczęściej kupowałam w jednej z bydgoskich garmażerek, bo jakoś mi nie wychodziła. Ale tym razem się udała.
Od razu chcę Was przeprosić za jakość zamieszczonego zdjęcia. Niestety nieopatrznie coś poprzestawiałam w telefonie.
Od razu chcę Was przeprosić za jakość zamieszczonego zdjęcia. Niestety nieopatrznie coś poprzestawiałam w telefonie.
Surówka z białej rzodkwi
Przygotuj miski, tarkę o dużych oczkach, nóż i deskę do krojenia, łyżkę.
- 1 większą białą rzodkiew,
- 1 niezbyt sporą marchew,
- małą cebulę,
- kilka łyżek śmietany,
- kilka łyżek jogurtu naturalnego,
- sól,
- pieprz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz