Do świąt pozostało trochę ponad 5 tygodni. Pomału trzeba już pomyśleć o tym, co pojawi się na świątecznym stole. A właściwie należałoby zacząć od listy świątecznych gości. Wiedząc dla ilu osób będziemy gotować (i czy goście coś ze sobą przyniosą), możemy pomału układać świąteczne menu. Na spokojnie można poszukać ciekawych przepisów. Możemy przecież oprócz tradycyjnych potraw, które znamy z rodzinnego domu, podać także coś nowego, czym zaskoczymy domowników i gości. Kulinarnych inspiracji możemy poszukać w Internecie, prasie kulinarnej (dostępne są już tegoroczne wydania bożonarodzeniowe), książkach kucharskich…
Takie wcześniejsze zaplanowanie świątecznych potraw zaoszczędzi nam nerwów przed samymi świętami. Znając liczbę osób i potraw do przygotowania, możemy (choć ogólnie) oszacować czas, jaki poświęcimy na gotowanie. Taka wcześniej przygotowana lista (a niekiedy kilka list) pozwoli nam o niczym nie zapomnieć oraz zaoszczędzić czas (np. poprzez zrobienie zakupów wcześniej, a nie na ostatni moment, gdy w sklepach będzie największy ruch).
![]() |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz