Święta Bożego Narodzenia już dawno minęły. Sylwester już też za nami. Zaczął się kolejny rok... czas więc na życzenia:
Szampan już wypity, umilkły też race
Sylwester już minął, Nowy Rok zaczął
Niech przyniesie nam w darze:
pokój na świecie,
szczęście w rodzinie
i
spełnienie najskrytszych marzeń.
Szczęśliwego Nowego 2017 Roku!!!
Nowy Rok to także doskonały moment na podsumowanie minionego 2016 r. oraz plany na nowy 2017 r. Wyszło na to, że jak chcę to potrafię. :) Może nie udało mi się w Adwencie codziennie zamieszczać nowych postów, ale i tak było ich sporo. W minionym roku zaczęłam też walkę z własnym bałaganiarstwem. Trochę mniej czasu udało mi się wygospodarować na własne pasje, zwłaszcza na czytanie. Poniekąd z konieczności musiałam bardziej zaangażować się prace związane z przydomowym ogródkiem.
W 2017 r. postaram się, aby tak częste publikowanie było normą. Zamierzam być także dużo bardziej zorganizowaną i wygospodarować czas na wszystkie moje pasje. Przede wszystkim więcej gotować i więcej czytać (może w końcu otworzą mi w dzielnicy bibliotekę, której remont ciągnie się już od wielu miesięcy). Chcę też w końcu usiąść do maszyny i zacząć szyć. :) A z bardziej prywatnych planów? Przede wszystkim zdanie prawka i przestanie być bałaganiarzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz