Dzisiaj będzie przepis trochę z innej beczki. Poniższy przepis wypatrzyłam już dość dawno na stronie mojegotowanie.pl. Może śledzie nie bardzo pasują do sezonu grillowego, ale jak na razie pogoda nie rozpieszcza nas tak bardzo, żeby możliwe były przyjęcie na świeżym powietrzu. Są też alternatywą dla tych z Was, którzy za grillowaniem nie przepadają.
Śledzie w sosie chrzanowym
Przygotuj miski, nóż i deskę do krojenia, wyciskarkę i tarkę do cytrusów, łyżkę, szklankę, łyżeczkę, tarkę jarzynową, mikser lub blender, ozdobny talerz lub półmisek, folię spożywczą.
Przygotuj składniki (na 8 porcji):
- 8 filetów śledziowych w oleju,
- 1 szklankę śmietany 18%,
- 1 łyżkę oleju,
- 3 łyżki świeżo startego chrzanu,
- 1 czerwone jabłko,
- ½ dokładnie umytej cytryny,
- 1 łyżeczkę miodu,
- 1/2 łyżeczki świeżo zmielonych (drobno utłuczonych) goździków,
- 6 śliwek z octu,
- listki natki pietruszki.
Natkę pietruszki umyj i osusz. Śledzie dobrze odsącz z oleju i pokrój na małe kawałki. Z cytryny otrzyj skórkę i wyciśnij sok. Śliwki dobrze odsącz i pokrój w dość drobną kostkę. Jabłko obierz i usuń z niego gniazdo nasienne. Część jabłka pokrój w plastry potrzebne do dekoracji, a część zetrzyj na tarce. Jabłko (zarówno starte jak i pokrojone) skrop częścią soku z cytryny. Do śmietany dodaj chrzan, miód, goździki oraz skórkę i pozostały sok z cytryny. Całość dokładnie zmiksuj. Następnie do sosu dodaj starte jabłko oraz pokrojone śliwki i wszystko dobrze wymieszaj. Na talerzu lub półmisku rozłóż warstwę śledzi. Śledzie polej przygotowanych sosem chrzanowym. Całość przykryj folią spożywczą i wstaw do lodówki na mniej więcej 2 godziny. Po tym czasie śledzie wyjmij z lodówki, zdejmij z nich folię i udekoruj natką pietruszki i plasterkami jabłka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz